10 rzeczy, których trzeba się wyrzec, żeby wstąpić do zakonu
"Powołanie - droga do zakonu" opowiada historię pięciu Amerykanek, które odwiedzają zakony, zastanawiając się, czy porzucić grzeszne życie na rzecz życia konsekrowanego. Nie można ich nazwać rozpustnymi. To religijne, wierzące dziewczyny, które nie uprawiają seksu i nie zażywają żadnych używek. Są na dobrej drodze, by wstąpić do zakonu. A ty?
Poznaj 10 rzeczy, których trzeba się wyrzec, żeby zostać zakonnicą.
1. Alkohol
To smutne, bo przecież Jezus był znany z tego, że przemienił wodę w wino. Jednak nawet jemu, po kilku głębszych trudno byłoby zachować ciszę… lub czystość. To ma związek z kolejnym punktem.
2. Seks
Zakonnice składają śluby czystości. To nieodwracalna decyzja. Nie wyjdą za mąż. Nigdy. Pozostaje ekstaza wypływająca z wiary, choć nie ma dowodów, czy może zastąpić wielokrotny orgazm.
3. Dług
Żeby wstąpić do zakonu, trzeba się pozbyć wszelkich długów. Pożyczka na studia, kredyt czy nawet dyszka pożyczona na obiad, dyskwalifikują kandydatkę. Dług jest wygodną wymówką, żeby nie zostać zakonnicą. Szczęście w nieszczęściu? ;)
4. Makijaż
Zakonnice nie stosują żadnych kosmetyków upiększających. Jezus stanowczo tego zabrania. Jedna z naszych kandydatek wpadła w złość, kiedy siostra kazała jej zmyć makijaż. Powiedziała, że Jezus nie chciałby jej upokorzenia w telewizji. Dziewczyna miała trądzik, więc jej reakcja była naszym zdaniem zrozumiała.
5. Penis, jądra i inne narządy męskie
To nie ulega dyskusji. Jeśli jesteś mężczyzną, twoje podanie zostanie odrzucone. Do rozważenia pozostają ci zakony męskie…
6. Wszelkie formy choroby
To stara zasada. Zakładamy, że nie masz syfilisu, ale wszystkie zakonnice w momencie, kiedy wstępują do zakonu muszą być zdrowe. Nie można zarazić Chrystusa zapaleniem krtani.
7. Twój partner, nawet najbardziej zapłakany
Jeśli spełniasz warunek numer 2, to pewnie nie masz partnera. Ale siostry nie przymkną oka, jeśli zechcesz przemycić do zakonu ukochanego. Twoją nową miłością jest i będzie Jezus Chrystus.
8. Dzieci na utrzymaniu
Jeśli są dorosłe, nie ma problemu. Jeśli masz małe dzieci, nie przyjmą cię do zakonu. Najpierw musisz spełnić matczyny obowiązek. Z drugiej strony, pod bramę zakonu podrzuca się niechciane dzieci. Zawsze możesz zamknąć drzwi.
9. Facebook, Twitter oraz inne portale społecznościowe, które lubisz
Zakonnice mogą korzystać z Internetu w pracy, podczas nauki i w trakcie zakupów. Zapomnij o sprawdzaniu, co twój były chłopak jadł na śniadanie. Zakupy nie oznaczają surfowania w sieci przez 9 godzin. To ostrzeżenie.
10. Spanie do południa
Zakony się różnią, ale wszystkie zakonnice wcześnie wstają i wcześnie idą spać. Budzą się o piątej rano. Raz w tygodniu mogą pospać do wpół do siódmej – jest na co czekać ;)